Ostatnio spotkałem się z moim znajomym który zajmuję się m.in. obrotem ziemią.
Wyszukuje ciekawe transakcje – kupuje, sprzedaje.
Podzielił się ze mną swoimi spostrzeżeniami, które potwierdzają moje doświadczenia.
Powiedział :
” Robert teraz jest czas na kupowanie okazji ziemskich – podobnie jak było to 8 lat temu. Ceny są niskie, podaż większa. Inwestycje kapitałowe ( giełda, fundusze ) cieszą się mniejszym zainteresowaniem.
Pośrednicy mają zastój w obrocie nieruchomościami zabudowanymi ( mieszkaniami ) i chętnie podejmują temat obrotu ziemią. Sprzedający ułatwiają nabycie – poprzez niskie ceny i możliwość rozłożenia płatności w czasie “.
Podał przy tym przykład nabycia takiej okazji sprzed 8 lat.
Będąc w serwisie samochodowym na przeglądzie auta siedział w biurze serwisu oczekując na naprawę auta.
Z nudów wziął do ręki jedną z gazet leżącą na stoliku i zaczął ją wertować w części gdzie zamieszczone były ogłoszenia.
Natrafił na ogłoszenie o sprzedaży ziemi – za 0,60 zł / m2. Zadzwonił z ciekawości – czy ogłoszenie jest aktualne.
Zapytał o kilka szczegółów i umówił się z właścicielem że w ciągu 2 h podjedzie na spotkanie z nim.
Po odbiorze auta podjechał szybko do bankomatu wypłacić kilka tysięcy zł ( celem ewentualnego zadatku ) a następnie na spotkanie z właścicielem.
Jeszcze tego samego dnia podpisał umowę przedwstępną.
Po 3 latach sprzedał tę nieruchomość gruntową za 9 zł/ m2 – co oznacza że zysk roczny był na poziomie 146.62 %.
Cóż ma to wspólnego z Nikodemem Dyzmą ? Otóż jak twierdzi mój znajomy ma – i to dużo.
Przytoczył tutaj powiedzenie Nikodema Dyzmy ( w tej roli niezapomniany Roman Wilhelmi ) o podejmowaniu decyzji : “ Umiejętność podejmowania trafnych decyzji to umiejętność podejmowania szybkich decyzji ”
Przykład ten potwierdza, że okazje są wśród nas a my często ich nie zauważamy ( albo nie chcemy zauważać ) a kluczem do sukcesu jest umiejętność podjęcia szybkiej decyzji.
Ja też uczestniczę w transakcjach gdzie umiejętność podjęcia szybkiej decyzji jest kluczem do sukcesu.
Nie da się ukryć Robercie, że ciągłe zwlekanie niczego nie wnosi. Kiedyś przeczytałem w mądrej książce, że kiedy większość się zastanawia nad jakąś okazją, ludzie bogaci wchodzą w dany temat, wykorzystują go i wychodzą, powiększając rzecz jasna swój kapitał. To samo zrobił Twój znajomy i choć go nie znam, to szczerze mu gratuluję samej decyzji jak i osiągniętego wyniku 🙂
Dokładnie Michale. Zwlekanie to największy zabójca sukcesu 🙂 I chyba wiedział o tym Nikodem Dyzma dlatego tak postępował 🙂