Zjeść ciastko i mieć ciastko – czyli nieskończony zwrot z inwestycji…
Zjeść ciastko i mieć ciastko– czyli nieskończony zwrot z inwestycji w nieruchomości
Postanowiłem zamieścić ten wpis po obserwacji jak wiele osób nie dostrzega wspaniałych możliwości inwestycyjnych i budowania własnego majątku, które dają nam dzisiejsze czasy.
Już R. Kyiosaki w jednym ze swoich nagrań video „ panele fotowoltaiczne „ wspomina o jednej z takich możliwości, którą sam zastosował ( a właściwie K.Macelroy jego doradca mówi o tym w 5:00 min filmu – zobacz poniżej ).
Dzięki temu, że kupił działkę podzielił ją, sprzedał jedną część, która pozwoliła odzyskać kwotę, którą zapłacić za całą tę ziemię.
Dzięki temu odzyskał pieniądze i miał jeszcze kawał ziemi dla siebie. W tym momencie miał ziemię właściwie za darmo.
Dlatego właśnie nazywa się to nieskończonym zwrotem z inwestycji.
Gdyby zastosować mechanizm dźwigni finansowej zyski mogłyby być jeszcze większe.
A teraz inny przykład.
Załóżmy że masz przeznaczone na inwestycję np. 100.000 zł ( ilość zer nie ma tu znaczenia ). Zobacz jak możesz stać się właścicielem np. 2 nieruchomości, które same się spłacają.
A więc – nabywasz kawałek ziemi za 10 % jego wartości ( w tym wypadku 10.000 zł ). Pozostałą kwotę właściciel rozkłada CI na płatności miesięczne po 300 zł/miesiąc.
Pozostałą kwotę 90.000 inwestujesz na 20 % rocznie ( jeśli nie miałeś jeszcze okazji poznać świata 2-cyfrowych zysków to czas najwyższy abyś poszukał takich możliwości ). W tym wypadku nie dość, że osiągasz 20 % rocznie to jeszcze stajesz się właścicielem nieruchomości.
Daje CI to 1200 zł dochodu na miesiąc.
Poza tym masz kawałek ziemi, który sam się spłaca i dodatkowo drugą nieruchomość, która przynosi CI 20 % zysku rocznie.
Po ok. 8 miesiącach Twój wkład własny ( 10.000 zł ) zwróciłby się.
Jeśli cały zysk chciałbyś reinwestować to miałbyś 3 kawałki ziemi, które same się spłacają i dodatkowo inną nieruchomość ( zostawałoby Ci też jakieś 260 zł co miesiąc na drobne wydatki ).
Dzieląc i sprzedając tylko jeden kawałek ziemi odzyskałbyś swój wkład własny ( 90.000 zł ). Miałbyś teraz 2 kawałki ziemi oraz dodatkowo jedną nieruchomość za darmo i 100.000 zł z powrotem w kieszeni. Czyli nie wydałeś nic a masz 3 nieruchomości…
Mógłbyś również zwiększyć miesięczny przychód pasywny o np. 3000 zł/ miesiąc stawiając panele fotowoltaiczne na swojej ziemi ( z minimalnym wkładem lub nawet bez wykładania gotówki z własnego portfela ).
I tutaj podobnie po ok. 8 miesiącach Twój niewielki wkład własny zwróciłby się a przez kolejne lata miałbyś przychód pasywny.
Ostatnio znalazłem ciekawe spostrzeżenie z książki Roberta G. Allena „ Jednominutowy Milioner „ – Mistrzowie biznesu wszystkich epok byli biegli w sztuce „twórczego nieużywania gotówki “.
Jeśli nie miałbyś na te transakcje ani złotówki istnieją sposoby, dzięki którym bez żadnego wkładu własnego, ani kredytowania możesz stać się właścicielem nieruchomości, które generują przepływ pieniężny.
Takie możliwości dają dzisiejsze czasy i rynek.
Albo z nich skorzystasz albo będziesz żałował….
- Published in Artykuły
Dwie Prawdziwe Historie…
Pierwszy przykład (mój własny): W 1999r. kupiłem niewielką (za niewielkie pieniądze) działkę rolną kilkanaście kilometrów od miasta – na wsi. Sprzedał mi ją rolnik, który miał więcej działek do sprzedania. Cena była niewygórowana i mogłem kupić ich więcej ale szczerze mówiąc, nie bardzo wierzyłem, że kiedykolwiek dotrze tam cywilizacja . Wokół były same pola uprawne choć teren był naprwdę ładny, położony niedaleko od małego jeziorka. Nie było tam dróg dojazdowych a sama działka nie była uzbrojona. Nic na niej nie robiłem – zostawiłem ją tak jak stała (rosło na niej jeszcze jakieś zboże, które pozwoliłem rolnikowi zagospodarować). Przypominałem sobie o niej raz na rok– kiedy z gminy przychodziła informacja o konieczności zapłaty podatku rolnego (kilkadziesiąt zł na rok – śmieszne pieniądze). Możesz sobie wyobrazić, jakie było moje zdziwienie, kiedy w 2005 r. przyjechałem zobaczyć czy moja działka jeszcze istnieje i zobaczyłem coś, co mnie zamurowało. Wokoło powstało osiedle domków jednorodzinnych, gmina wyremontowała drogę główną oraz doprowadziła drogę asfaltową do działek. Na sąsiednich działkach był już prąd i woda – więc koszt przyłączenia był znikomy. W tym samym roku sprzedałem ją (nie zmieniając jej przeznaczenia – to wciąż był grunt rolny) i zainwestowałem pieniądze uzyskane z transakcji w inne przedsięwzięcie. Minęło więc 6 lat od zakupu, kiedy ją sprzedawałem. Zastanawiasz się pewnie ile na niej zarobiłem ? Ok. Podam Ci mój zysk po odliczeniu wszystkich kosztów (notariusz, przyłączenie mediów, itp.), czyli dokładnie 1000%, co daje zysk roczny na poziomie ok. 166,66 % ! Tak, zarabiałem każdego roku 1,6 razy tyle, ile zainwestowałem w tę ziemię. Zauważ, że nie wymagało to ode mnie poniesienia dużych nakładów inwestycyjnych ani wiedzy. Oto druga historia. Tym razem mojego przyjaciela: Mój przyjaciel (danych osobowych nie mogę Ci ujawnić) kupił w 2004 r. (za gotówkę) ponad 1 ha (10.000 m2) gruntów rolnych na południu Polski. Leżą one koło małej miejscowości, w bardzo urokliwym miejscu. Minęło 6 lat… W 2010 r. podzielił grunt na mniejsze działki, gdzie każda miała ok. 1000 m2 i uzyskał dla nich warunki zabudowy. W tym samym roku je sprzedał. Pewnie i tym razem zapytasz ile na tym zarobił. Otóż, po odliczeniu kosztów (notariusz, warunki zabudowy, itp.) zarobił…
10.000 % w ciągu 6 lat!
Daje to zysk roczny na poziomie ok. 1666 %! Innymi słowy zarabiał on każdego roku ponad 16 razy tyle, ile zainwestował w tę ziemię. Nie wiem, czy zauważyłeś coś, co łączy te dwie historie. Zarówno ja, jak i mój przyjaciel, nie zrobiliśmy praktycznie nic (oprócz załatwienia normalnych formalności) dzięki czemu ja zarabiałem 166% rocznie a mój przyjaciel 10 razy tyle… Nie znam instrumentu inwestycyjnego, który dawałby rokrocznie taką stopę zwrotu – jeśli Ty znasz i wiesz jak z niego korzystać daj mi pilnie znać– chętnie zainwestuję tam swoje oszczędności 🙂 Zapomniałbym o jeszcze jednej rzeczy: Gdyby mój przyjaciel znał wtedy trzecią formę inwestowania (finansowania) w grunty, którą Ty poznasz niedługo – jego zysk byłby wielokrotnie większy ! Jeżeli chciałbyś znaleźć się na moim lub mojego przyjaciela miejscu albo zarabiać jeszcze więcej, po prostu skontaktuj się ze mną. Z przyjemnością pomogę Ci osiągnąć nawet lepsze zwroty z inwestycji.
- Published in Artykuły